Dziarski pan w świeżo wyprasowanym, niebieskim mundurze przemierza pół wsi na swoim nowiutkim rowerze typu „damka”. Taka jazda to czysta rekreacja – trochę zwiedzi, trochę odpocznie, a w międzyczasie wpadnie na kawę do sąsiada. Gospodynie witają go z uśmiechem, emeryci dają sute napiwki, a babcie częstują kruchymi ciasteczkami… Niestety, praca listonosza niewiele ma wspólnego z sielanką rodem z popularnego polskiego serialu emitowanego w latach 1997-2010. Tak naprawdę doręczanie listów i paczek to niewdzięczne zajęcie, które wymaga odporności psychicznej, kondycji, a nierzadko również odwagi.
Dlaczego dzień pracy listonosza nigdy się nie kończy?
Listonosz od szóstej rano zmaga się z korespondencją – najpierw sortuje wszystkie przesyłki wg adresów w taki sposób, aby nie trzeba było wracać kilka razy w to samo miejsce. Obecnie brakuje chętnych do pracy listonosza, wskutek czego jedna osoba musi codziennie obsługiwać nawet powyżej 20 bloków i osiedla domów jednorodzinnych. Przed wyjściem w teren listonosz musi także zarejestrować przesyłki polecone oraz pobrać pieniądze do wypłaty przekazów pieniężnych. Z racji rozwoju usług pocztowych, listonoszowi nie brakuje również dodatkowych obowiązków związanych z obsługą kont bankowych i ubezpieczeń. Po dostarczeniu listów, paczek i awizo, listonosz musi wrócić do urzędu, by napisać raport, oddać przesyłki nieodebrane i rozliczyć się z pieniędzy.
Praca listonosza nie należy do łatwych
Listonosz w swojej pracy musi wykazać się rozmaitymi kompetencjami miękkimi, takimi jak: opanowanie, komunikatywność, kultura osobista, zdolności organizacyjne, sumienność. Dodatkowo pracodawcy wymagają czynnego prawa jazdy kategorii B, gdyż poruszanie się rowerem jest ryzykowne i niewygodne, zwłaszcza gdy w grę wchodzą duże paczki i przekazy pieniężne. Nawet jeśli spełniasz te wymagania z nawiązką, weź pod uwagę, że praca listonosza wiąże się z licznymi niedogodnościami.
Ryzyko tego zawodu to m.in.:
- kłopoty zdrowotne wynikające z dźwigania ciężkiej torby (czasami nawet 30 kg);
- niewygody (np. gdy trzeba dostarczyć paczkę na piąte piętro w bloku bez windy);
- możliwość pogryzienia przez psa (wiele osób nie montuje skrzynek przed wejściem na posesję);
- kradzieże środka transportu, paczek, pieniędzy;
- duża odpowiedzialność za przekazy pieniężne, przesyłki polecone;
- brak życzliwości (ludzie często obrażają listonosza, gdy ten dostarczy awizo zamiast przesyłki).
Czy zatem praca listonosza to same negatywy? Nie do końca. W tej branży wciąż można liczyć na stabilne zatrudnienie w państwowej placówce, w ramach umowy o pracę. Choć na początku zarobki są przeciętne (1500-2500 zł netto), listonosz może awansować na bardziej lukratywne stanowisko już w placówce poczty. W dodatku jeśli pracujesz na znajomym obszarze, istnieje spora szansa na napiwki, których wysokość czasami może sięgać nawet do 2000 zł. Posada doręczyciela z pewnością przypadnie do gustu również tym osobom, które wolą samodzielną pracę w terenie niż rywalizację w biurze.