Wolna gotówka, której nie chcesz przeznaczać na bieżącą konsumpcję ani oszczędzać w bezpieczny sposób, zachęca do prężnego inwestowania. Kto wiele posiada, ten chce mieć jeszcze więcej… Jeśli ta dewiza jest bliska Twojej filozofii życiowej, prędzej niż później zadasz sobie pytanie: gdzie inwestować pieniądze? W tym wpisie przedstawiamy zalety i wady dwóch skrajnie różnych inwestycji – rynku walutowego i rynku nieruchomości.
Inwestowanie na rynku Forex – tam gdzie wysokie zyski, tam wysokie ryzyko
Rynek Forex to mocno uzależniający rodzaj giełdy. W odróżnieniu od tradycyjnego rynku akcji, obligacji i innych papierów wartościowych, tu handlujesz walutą. Innymi słowy, wydajesz pieniądze, by kupić… pieniądze. Rynek Forex jest atrakcyjny dla początkujących inwestorów głównie ze względu na możliwość inwestowania małych kwot. Wystarczy Ci kilkaset złotych, by móc oczekiwać wysokich zysków. Dzięki mechanizmowi dźwigni finansowej niewielki kapitał może zwielokrotnić swoją wartość. Przykładowo, przy dźwigni finansowej 1:100, za 1000 zł możesz kupić euro o wartości 100 000 zł. Zyski z takich transakcji mogą wynosić nawet kilkaset procent rocznie! Niestety – im wyższa dźwignia finansowa i mniej wiedzy inwestora, tym większe ryzyko utraty całego kapitału i wylądowania „na minusie”. Na pytanie: gdzie inwestować pieniądze, doświadczeni traderzy odpowiadają – tylko na Foreksie, o ile jesteś odporny na ekstremalne ryzyko.
Inwestowanie w nieruchomości – czy to się jeszcze opłaca?
Polski rynek nieruchomości jest znacznie słabiej rozwinięty niż np. amerykański, ale i u nas nie brakuje osób, które wolą inwestować w ziemię i mury niż wirtualne aktywa. Podstawową wadą tego rodzaju inwestycji jest konieczność dysponowania dużym kapitałem. Aby zacząć zarabiać na nieruchomościach, potrzebujesz minimum 100 tysięcy – za tę kwotę kupisz kawalerkę, dwupokojowe mieszkanie do kapitalnego remontu i niewielką działkę na wsi.
Ten rodzaj inwestycji jest obarczony niskim ryzykiem – w końcu nietrudno znaleźć singla, który zadowoli się 25-metrowym mieszkaniem albo firmę potrzebującą przestrzeni magazynowej czy garażu. Również ziemia niemal zawsze znajdzie swoich nabywców, choć po 1 maja 2016 roku zakup działki rolnej jest znacznie utrudniony, nie mówiąc już o przekształceniu jej na działkę budowlaną. Nieruchomości to dobre rozwiązanie, gdy nie wiesz gdzie inwestować pieniądze, ale nie zależy Ci na zawrotnych zyskach i wolisz „namacalne” aktywa.
Musisz jednak wziąć pod uwagę, że inwestycje w nieruchomości wymagają dużego zaangażowania. Weźmy na przykład mieszkanie – najpierw musisz znaleźć idealną ofertę w pobliskiej lokalizacji, potem dopełnić formalności, a następnie wykonać niezbędny remont. Potem musisz znaleźć najemcę, który nie będzie sprawiał problemów i nie ma zwyczaju zalegać z czynszem. W polskim prawie najemca ma większe prawa niż właściciel, dlatego Twoja „inwestycja” może zakończyć się nawet w sądzie. Na szczęście mieszkanie można sprzedać z zyskiem, o ile oczywiście nie nastąpi kryzys na rynku nieruchomości.
